Świadectwo Alicji i Roberta z ORAR II w Straszynie
BOŻY PLAN jest też DLA NAS
W tym roku dość wcześnie zaczęliśmy planować letni wyjazd, pewne było tylko że mają to być rekolekcje Domowego Kościoła. Ale na które i gdzie ???. Jesteśmy małżeństwem z 34 letnim stażem , od 24 lat budujemy duchowość małżeńską w Domowym Kościele. Przeżyliśmy I II III stopień Oazy Rodzin jako uczestnicy i pary animatorskie, ORAR I II stopień, sesje pilotowanie kręgów i wiele innych rekolekcji tematycznych. Wybór więc nie był łatwy. Ostatecznie wsłuchani w głos Pana Boga zapadła decyzja ORAR II stopnia w Straszynie koło Gdańska, organizowane przez Domowy Kościół diecezji Łomżyńskiej. Wyjeżdżając wiele razy na rekolekcje przywykliśmy już do trudności jakie nam podrzuca kudłaty, ale w tym roku przegiął. 16 lipca rozpoczynałem dawno oczekiwany urlop, 20 lipca zaczynał się ORAR w Straszynie, 13 lipca dostałem wypowiedzenie z pracy. Sprawiło to w nas mobilizacje by jeszcze bardziej powierzyć się Bożej Miłości i Opiece. Dzisiaj jesteśmy pewni że to wszystko co się wydarzyło jest planem Bożym, Pan przygotował dla mnie lepszą prace.
Przyjeżdżając do Straszyna mieliśmy plan że będziemy się modlić o nową prace dla mnie, a w czasie wolnym będę szukał pracy na necie (ale nie zdobyłem hasła WiFi dzięki że się nie udało ). Dzięki ks. Łukaszowi już pierwszego wieczora uświadomiliśmy sobie że przyjechaliśmy tu na ORAR II stopnia. Pan Bóg delikatnie odsunął od nas sprawy przyziemne , a serca nasze napełniał pokojem i radością. Każdego kolejnego dnia upewniał nas abyśmy do końca zaufali w Plan Boży , bo jesteśmy jego Ukochanymi Dziećmi.
Pan Bóg kolejny raz zaskoczył nas doborem swoich narzędzi. Ks. Łukasz bardzo trafnie w swoich homiliach omawiał tematy i zachęcał do wczytywania się w Słowo Boże. W poszukiwaniu wskazówek do tego jak służyć braciom (para animatorska).
Basia i Darek to perły Bożej Miłości, prowadzenie konferencji spotkania były konkretne skoncentrowane na temacie. Jako para moderatorów byli w pełni oddani służbie bliźniemu dawaniu siebie pokorni i napełnieni Bożą Miłością. Delikatnie i subtelnie rozpędzali lokomotywę, której impet pragnęli nam przekazać.
Treść konferencji docierała do nas jak powiew świeżego powietrza (które w te upalne dni był ulgą) aby w pełni zrozumieć znaczenie pary animatorskiej.
Para Animatorska powinna być Lokomotywą w kręgu a nie hamulcowym.
Wieczorno-nocna Adoracja Najświętszego Sakramentu tylko we dwoje zapatrzeni w JEZUSA, kolejne zapewnienie ZAUFAJ MI JA SIĘ O WSZYSTKO ZATROSZCZĘ W TWOIM ŻYCIU, TY TYLKO TRWAJ PRZY MNIE.
W drodze powrotnej do domu jechaliśmy napełnieni pokojem i miłością Pana, pełni wiary o nasza przyszłość bo w Panu Bogu pokładamy nasza nadzieję.
Alicja Robert
Słupsk
diecezja Koszalińsko-kołobrzeska
Odsłony: 1378