ORAR I stopnia ( Bośnia i Hercegowina)
Jesteśmy małżeństwem z 24 letnim stażem. Mamy trójkę dorosłych już dzieci, a w domowym kościele jesteśmy 2 lata. Rekolekcje w Neum były naszymi pierwszymi rekolekcjami, chociaż wiedzieliśmy od pary animatorskiej, że podstawą są rekolekcje 15 -dniowe. Niestety, ze względu na charakter pracy mojego męża, 15 dniowy ciągły urlop byłby po prostu niemożliwy. Stanęliśmy więc przed dylematem: wyjechać na urlop, czy wyjechać na rekolekcje bodaj kilkudniowe, czy zrealizować nasze rekolekcyjne plany dopiero w przyszłym roku. Znaleźliśmy w Internecie ofertę rekolekcji Diecezji Łomżyńskiej właśnie w Neum, która pozwoliła połączyć nasze potrzeby. Rekolekcje były dla nas wspaniałym przeżyciem. Już w podróży poznaliśmy wiele małżeństw z diecezji w całej Polsce, dowiedzieliśmy się jak funkcjonują kręgi Domowego Kościoła w różnych miastach, usłyszeliśmy świadectwa innych, w jaki sposób Domowy Kościół pozytywnie wpłynął na ich małżeńskie życie.
Pomimo tego, że był to trudny dla nas czas, moja siostra miała w tym czasie operację nowotworu, córka otrzymała wyniki egzaminu maturalnego, wszystko potoczyło się bez naszego fizycznego udziału. Naszą modlitwą wspieraliśmy je i choć dzieliły nas setki kilometrów poprzez modlitwę i eucharystię czuliśmy, że Pan Bóg nad wszystkim czuwa i poddaliśmy się jego woli. Była to wielka lekcja pokory.
Wspaniałym doświadczeniem były dla nas same rekolekcje. Codzienna Eucharystia, czytanie Pisma Świętego, dialog małżeński, wspólna modlitwa w kręgach i małżeńska Adoracja Najświętszego Sakramentu bardzo nas umocniły i sprawiły, że wątpliwości, które czasami przemykały przez nasze głowy, czy aby na pewno w DK jest dla nas miejsce, gdzieś odeszły. Zmieniło się też nasze spojrzenie na zobowiązania.
Teraz już wiemy, że to jest bez wątpienia nasza droga. W naszych uszach cały czas brzmią słowa Pisma Świętego: W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiarę ustrzegłem.
Asia i Jacek
Diecezja Łódzka
